Święty, Święty, Święty, Pan Bóg Zastępów. Pełne są niebiosa i ziemia chwały Twojej. Hosanna na wysokości. Błogosławiony, który idzie w imię Pańskie. Hosanna na wysokości.
Bóg jest święty, stąd spotkanie z Nim powoduje w nas przerażenie. Dzieje się tak dlatego, że należymy do świata pełnego pomieszania tego, co piękne i kiczowate, dobre i złe, prawdziwe i fałszywe. Funkcjonujemy w świecie, w którym cofa się raz wypowiedziane słowo, w którym w imię miłości krzywdzi się innych ludzi. Pan Bóg zaś jest jednoznaczny, będąc krystalicznie czystym Dobrem, Miłością, Prawda, Oddaniem. Musi nas przerażać Jego Świętość, bo nieustannie cofamy się przed jednoznacznym opowiedzeniem się za Miłością, Prawdą. Nasze życie (sądy, decyzje, odczucia) jest mało przejrzyste, stąd zaskakuje nas i onieśmiela Boskie Światło. Oczy nieprzywykłe do takiej jasności tracą zdolność postrzegania. Nie są w stanie ogarnąć absolutnego piękna. Światło staje się w nas mrokiem budzącym trwogę.
Równocześnie przeczuwamy, że jedynie życie święte, czyli nie po łebkach, nie w okraku pomiędzy „tak” i „nie”, może być spełnieniem. Dusimy się w oparach naszych kłamstw, obłudy, powierzchowności i niekiedy rozpaczliwie pragniemy świeżego powietrza prawdy. Zatruci skażoną wodą dwuznacznych słów spustoszonych przez nasz egoizm łakniemy czystej wody miłości. Stąd oprócz przerażenia rodzi się w nas fascynacja Bogiem, który jest klarowny jak górski strumień.
Świętość Boga nie ma w sobie choćby cienia wyniosłości wobec tego, co pomieszane i zmącone. Swojej bowiem wielkości nie zawdzięcza przytłaczającej innych mocy, megalomanii, pogardzie i potępieniu, usuwających to, co niższe i gorsze, w cień. Ten, który jest Panem wszechświata podejmuje służbę wobec bezradnych stworzeń. Świętość Boga można porównać do piękna matki oddanej bez reszty swojemu małemu dziecku. Jej miłość jaśnieje nad niemowlakiem poprzez proste czynności – przewijanie kąpiel, karmienie.
Najwyższy nie gardzi tym, co małe i pokorne. Uświadamiamy to sobie, gdy podczas Mszy śpiewamy hymn:
Święty, Święty, Święty, Pan Bóg Zastępów. Pełne są niebiosa i ziemia chwały Twojej. Hosanna na wysokości. Błogosławiony, który idzie w imię Pańskie.
Pan idzie do nas nie w przytłaczającej wielkości, ale poprzez proste, zwykłe rzeczy: chleb i wino. Jest bardzo blisko w swojej przejmującej odmienności od naszego poranionego grzechem świata, ale wkracza weń dyskretnie, jak potrafi to uczynić jedynie prawdziwa Świętość.
Wojciech Jędrzejewski OP http://mateusz.pl/mt/wj/fz/18.asp